WEBINAR SUMMARY [PO POLSKU PONIŻEJ]
Jews display a pronounced disrespect to Polish rescuers of Jews that they never do to other rescuers. Complaints that Poles “claim national credit for rescuing Jews” are lies. Insinuations that Poles have no right to talk about Jew-rescuers because “most Poles didn’t rescue any Jews” make as much sense as saying that Jews have no right to be proud of their Nobel Prize winners because most Jews didn’t win any Nobel Prizes. Assertions that there were more Polish denouncers than Jew-rescuers, besides being unproven, are on par with saying that there were more Jewish crooks than Jewish Nobel Prize winners.
Let us have full disclosure on so-called righteous gentiles: Is it “saves one soul” or is it “saves a Jewish soul”? Ironically, Jews are not required by the Talmud to rescue others, yet they complain that Poles did not save enough Jews! Isn’t this a bit hypocritical?
The low rate of survival of Polish Jews is scurrilously blamed on the presumed rarity of Polish rescuers and the presumed abundance of Polish denouncers. In contrast to this Jewish innuendo, German Jew-killing success actually relied on particular German-chosen policies. Local collaborators and Jew-rescuers were irrelevant.
Jews exhibit selective indignation: Polish paid rescuers are bad, while Danish paid rescuers are just fine. To Jews, Danish collaborators are invisible, while we always hear about Polish collaborators.
Goebbels feared Polish warnings. Jews dismiss them.
Alexander Lados, a top rescuer of Jews, is largely ignored. Israel slighted him. Jan Karski is disrespected, and subject to insulting belittlement. The Ulma family is subject to diversionary anti-Polish tales.
Danish Jews were freed, not rescued. Germany “looked away” from Denmark for two whole months! Yet Polish rescuers get no publicity, while Schindler and Danish boatmen are given all the hype. Oskar Schindler is the myth of the “good German”. It was a Jewish-German codependency, and not a Jew-rescue. Schindler was a con man, a profiteer, not a hero, and not a moral exemplar. He saved his own skin by “saving” Jews.
PODWUMOWANIE WEBINARIUM
Żydzi okazują wyraźny brak szacunku wobec polskich ratowników Żydów, czego nigdy nie robią w stosunku do innych ratowników. Skargi, że Polacy „przypisują sobie narodową zasługę za ratowanie Żydów” są kłamstwem. Insynuacje, że Polacy nie mają prawa mówić o ratownikach Żydów, ponieważ „większość Polaków nie ratowała żadnych Żydów”, mają tyle samo sensu, co twierdzenie, że Żydzi nie mają prawa być dumni ze swoich laureatów Nagrody Nobla, ponieważ większość Żydów nie zdobyła żadnej Nagrody Nobla. Twierdzenia, że było więcej polskich donosicieli niż ratujących Żydów, poza tym, że są nieudowodnione, są porównywalne z twierdzeniem, że było więcej żydowskich oszustów niż żydowskich laureatów Nagrody Nobla.
Ujawnijmy pełną prawdę o tak zwanych sprawiedliwych wśród narodów świata: czy chodzi o „uratowanie jednej duszy”, czy o „uratowanie żydowskiej duszy”? Jak na ironię, Talmud nie wymaga od Żydów ratowania innych, a mimo to narzekają oni, że Polacy nie uratowali wystarczającej liczby Żydów! Czy nie jest to nieco hipokryzją?
Niski wskaźnik przeżywalności polskich Żydów jest nieuczciwie przypisywany rzekomej rzadkości polskich ratowników i rzekomej liczebności polskich donosicieli. W przeciwieństwie do tych żydowskich insynuacji, sukces Niemców w zabijaniu Żydów wynikał w rzeczywistości z konkretnej polityki wybranej przez Niemców. Lokalni kolaboranci i ratownicy Żydów nie mieli żadnego znaczenia.
Żydzi wykazują wybiórcze oburzenie: polscy płatni ratownicy są źli, podczas gdy duńscy płatni ratownicy są w porządku. Dla Żydów duńscy kolaboranci są niewidoczni, podczas gdy zawsze słyszymy o polskich kolaborantach.
Goebbels obawiał się polskich ostrzeżeń. Żydzi je lekceważą.
Alexander Lados, czołowy ratownik Żydów, jest w dużej mierze ignorowany. Izrael go lekceważył. Jan Karski jest traktowany bez szacunku i poddawany obraźliwemu poniżaniu. Rodzina Ulma jest przedmiotem odwracających uwagę antypolskich opowieści.
Duńscy Żydzi zostali uwolnieni, a nie uratowani. Niemcy „odwróciły wzrok” od Danii na całe dwa miesiące! Jednak polscy ratownicy nie są nagłaśniani, podczas gdy Schindler i duńscy żeglarze są przedmiotem ogromnego rozgłosu. Oskar Schindler jest mitem „dobrego Niemca”. Była to współzależność żydowsko-niemiecka, a nie ratowanie Żydów. Schindler był oszustem, spekulantem, a nie bohaterem i wzorem moralnym. Ratował własną skórę, „ratując” Żydów. Utrzymując swoje warsztaty w nienaruszonym stanie wraz z Żydami, niemieccy biznesmeni tacy jak Schindler uniknęli wysłania na front rosyjski.
